Fitness Club "Adrenaline".

Juditte

Juditte przywędrowała do tego fitnes klubu.
Zapisała się jjako stała klientka. Mozna tutaj ćwiczyć na różnych "maszynach", z instruktorem, lub bez, lub zpaisać się na aerobik. Odpocząć można w mini barze, gdzie sprzedawane sa napoje i... alkochol Smile

Dziewczyna wybrała jedną z bieżni i zaczęła biegać.

Sisi

Sisi miała przestraszony wzrok. Pierwszy raz w życiu poszła do fitness clubu.
-Dlaczego ja tu przyszłam? Ah... głupia, głupia,to był zły pomysł! - szeptała przerażona pod nosem. Już miała wyjść, gdy zobaczyła jakby znajomą twarz na bierzni, tylko skąd ją zna? Postanowiła, że się przełamie i podejdzie do dziewczyny.
-H-h-ej - wyjąkała z trudem i się uśmiechnęła.

Juditte

- Hej - odparła do Sisi. Zatrzymała bierznię i wyszła.

Sisi

Sisi weszła na jej bierznię. Może taki to jej los, być ciągle samą? Zaczęła biec, by nie myśleć już o niczym.